czwartek, 19 lipca 2012

140. Pamiętnik księżniczki

Pamiętnik księżniczki - The Princess Diaries
Gatunek: Familijny, Komedia
Rok: 2001
Reżyseria: Garry Marshall
Produkcja: USA
Obsada: Anne Hathaway, Julie Andrews, Hector Elizondo, Heather Matarazzo, Caroline Goodall, Eric von Detten, Patrick John Flueger

Opis: Baśniowa opowieść o nieśmiałej nastolatce z Ameryki, która odkrywa, że jej ojciec - którego nigdy nie znała- był władcą małego królestwa w Europie. Mia Thermopolis jest bystrą, lecz nieśmiałą nastolatką, jakich wiele. Mieszka w San Francisco z matką malarką Helen, a jej jedyną przyjaciółką jest koleżanka z klasy Lily. Nieoczekiwanie w życiu Mii pojawia się dystyngowana królowa Clarisse Renaldi, która oświadcza zdumionej dziewczynie, że jest... jej rodzoną babką. Okazuje się bowiem, że Mia jest córką króla niewielkiego europejskiego państewka Genovii i spadkobierczynią tronu. Mia nie ma zamiaru rzucać szkoły i jechać do Europy. Królowa nalega jednak, by zaakceptowała obowiązki, które spoczywają na jej barkach. 



Uwaga! Poniżej znajduje się recenzja, która może zawierać spoilery!


Ja księżniczką? 
Pamiętnik księżniczki to lekki i zabawny film o nastolatce, która przechodzi wielką przemianę. Z brzydkiego kaczątka przeradza się w piękną księżniczkę, dziedziczkę tronu niewielkiego państwa Genovii. Oprócz tego produkcja niesie ze sobą pewne hasło - obojętnie, co się wydarzy, warto być sobą.

Mia Thermopolis to nieśmiała nastolatka, która nie należy do najpopularniejszych osób w szkole. Do czasu. Pewnego dnia dostaje zaproszenie od swojej babki, którą pierwszy raz zobaczy na oczy. Na herbatce wychodzi na jaw, że Mia jest księżniczką i dziedziczką tronu. Na początku nie chce mieć z tym nic wspólnego, jednak za namową matki i babki zmienia zdanie. Nadchodzi nauka tego, co każda księżniczka wiedzieć i umieć powinna. Wszystko to ciągnie za sobą wielkie zmiany nie tylko w osobie dziewczyny, ale także w jej życiu.

Cały film utrzymany jest w miłym i lekkim klimacie z domieszką humoru. Perypetie nastolatki naprawdę potrafią rozśmieszyć. Na tle nauki królewskich zwyczajów, oczywiście  pojawia się miłość. Mamy także wątek prawdziwej przyjaźni, która przetrwa dosłownie wszystko. Czasami jest cukierkowo, ale to nie powoduje zgrzytów w oglądaniu. Historia młodej księżniczki naprawdę wciąga i zaciekawia od samego początku do końca. Jest to doskonała komedia nie tylko dla młodszych, ale też i starszych widzów.

Pamiętnik księżniczki oprócz świetnej fabuły, ma także znakomitą obsadę. Anna Hathaway jako Mia poradziła sobie naprawdę bardzo dobrze. Jest charakterystyczna i autentyczna. Jej postać w wielu skomplikowanych sytuacjach "ubawi widza". Kibicujemy jej od samego początku i chcemy by jej się udało. Muszę przyznać, że uwielbiam w tym filmie Julie Andrews, która zagrała królową Clarisse. Aktorka świetnie pasuje do tej roli. Ma w sobie to coś, co sprawia, że chcemy ją oglądać. Jej gesty, postawa i mimika odzwierciedlały zachowanie godne królowej. Partneruje jej Hector Elizondo, który wcielił się w Joe - ochroniarza, a później kierowcę młodej księżniczki. Od razu widać, że Joe jest przesympatycznym panem, który czuje coś więcej do królowej. Oprócz tego zawsze służy dobrą radą, wskazówką i potrafi też sprawić, że na twarzach widzów pojawi się uśmiech.

Pamiętnik księżniczki to naprawdę dobry film na wolne leniwe popołudnie. Historia nie jest skomplikowana, a lekka i przyjemna w odbiorze. Historia zaciekawia nas od samego początku, a świetnie dobrana obsada sprawia, że produkcję tą ogląda się jeszcze lepiej.

2 komentarze:

  1. Och, jak ja uwielbiam ten film. Takie lekkie historie o księżniczkach, przemianach z kaczątka w łabędzia, ale przede wszystkim opowiedziane z humorem, to jest właśnie to co lubię. Dwójka już mi nie podeszła, ale tę część oglądam przy każdej sposobności.

    Pozdrowionki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mimo, że uwielbiam patrzeć na Anne Hathaway na ekranie, to jednak nie jest to raczej kino, po które bym sięgnął. To chyba nie moje klimaty.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń