czwartek, 18 sierpnia 2011

34. Mamusia i Tatuś


Mamusia i Tatuś - Mum & Dad
Gatunek: Horror
Rok: 2008
Reżyseria: Steven Sheil
Produkcja: Wielka Brytania
Obsada: Perry Benson, Dido Miles, Olga Fedori, Ainsley Howard, Toby Alexander, Mark Devenport, Micaiah Dring

Opis: Tytułowi Mama i Tata, wraz z adoptowanymi dziećmi - Birdie i Elbie, pracują na lotnisku. Pewnego dnia spotykają Lenę - dziewczynę z Polski, która przybyła do Wielkiej Brytanii szukać lepszego życia, a utknęła tu, jako sprzątaczka. Rodzina wciąga młodą dziewczynę do swojego koszmarnego świata tortur, bólu i perwersji, gdzie jedynym sposobem by nie zginąć  jest przyłączyć się do ich pokręconego stylu życia.



Uwaga! Poniżej znajduje się recenzja, która może zawierać spoilery!



Bądź posłuszna
Niby normalna rodzina, a jednak. W swoim domu skrywają mroczną tajemnicę. Albo się podporządkujesz, albo czeka cię zasłużona kara, która nie będzie przyjemna.

Polka Lena pracuje na lotnisku, jako sprzątaczka. Poznaje tam Birdie i Elbie. Kiedy ucieka jej autobus, rodzeństwo zabiera ją do siebie do domu. Dziewczyna szybko się przekonuje, że wdepnęła w poważne bagno, z którego ciężko będzie uciec. Mama i tata stosują tortury, aby wymusić na "nowej" córce posłuszeństwo. Chcą by zaakceptowała ich styl życia i przyłączyła się do nich. Lecz tortury, to nie jedyne ich działania. Dopuszczają się także morderstw. Wszystkie te czyny sprawiają im ogromną satysfakcję, a także podniecenie, którego nie starają się ukryć. 

Pokręcona rodzinka składa się oczywiście z rodziców, córki i syna. Jednak w zakamarkach domu,  który wydaje się dość mały - później okazuje się, że pokoi jest znacznie więcej - kryją się także inne, pół żywe postacie. Lena wkraczając w ich świat, zostaje przez matkę "ochrzczona" imieniem Angel. Mamuśka rysuje jej nożem na plecach, coś na kształt skrzydeł. Jak się okazuje podobne "taktyki" stosowane były w stosunku do pozostałych dzieci. Dziewczyna przez większość czasu przykuwana jest do lin, więc nie ma możliwości ucieczki. Do tego ma przerwane struny głosowe, aby nie mogła krzyczeć. Również syn Elbie nie wydobywa z siebie żadnego dźwięku, gdyż prawdopodobnie odcięto mu język. Matce przyjemność sprawia jej posłuszeństwo, natomiast ojczulek preferuje zwłoki. Wnioskować to można z dość nieprzyjemnej i mało apetycznej sceny, kiedy tata masturbuje się za pomocą ludzkiego mięsa. 

Historia dość dziwna i tak naprawdę nie wnosząca niczego. Zbzikowana rodzina, która uwielbia tortury i krew. Mają swoje zwyczaje, których się trzymają. Widzowie mają możliwość zobaczenia jak organizują gwiazdkę w swoim domu. Do świętowania oprócz dzieci i Leny, dołączają także młody mężczyzna, który zostaje przybity do ściany, a także ledwo żywa kobieta na wózku inwalidzkim, którą tatuś uważa za członka rodziny. Film nie tak drastyczny, ale momentami dość obrzydliwy. Dużo krwi, dużo łez, ale fani "straszaków", którzy lubią się bać będą zawiedzeni, bo tego tu nie ma. Strach można wychwycić tylko w oczach ofiary. Często powiewa nudą, akcja wolno się dzieje. Dopiero w finale robi się ciekawiej, choć końcówka niczego tak naprawdę nie wyjaśnia. Czegoś jej brakuje. 

Film nic nie wnosi, ma też niezbyt ciekawą historię. Gdyby poprawić kilka rzeczy, produkcja na pewno by na tym zyskała. Jedyny morał, jaki można wyciągnąć z tego filmu, to nie ufaj obcym, nawet jeśli wyglądają normalnie. ( Mój kolega natomiast wywnioskował: Polaku nie jedź do Anglii!)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz