piątek, 5 października 2012

154. Klątwa z Salem

Klątwa z Salem - A Haunting in Salem
Gatunek: Horror
Rok: 2011
Reżyseria: Shane Van Dyke
Produkcja: USA
Obsada: Bill Oberst Jr., Carey Van Dyke, Sonny King, Jenna Stone, Josh Roman, Nicholas Harsin, Courtney Abbiati

Opis: Sześćdziesiąt lat temu pewien szeryf oblewając cały dwój dom benzyną, chciał spalić ciała martwych członków swojej rodziny. Udaremniły mu to niewidzialne siły... Po latach krewni szeryfa Wayna'a Downsa wprowadzają się do tego samego domu. Jedno z ich dzieci wspomina krążącą w okolicy legendę dotyczącą wydarzeń sprzed 60 lat. Jednak Wayne lekceważy tę opowieść. Tego samego wieczoru, podczas koszenia trawy, dozorca natrafia na nagrobną płytę. Czy tragiczna historia po latach zatoczy koło? Przerażająca historia oparta na prawdziwych wydarzeniach...


Uwaga! Poniżej znajduje się recenzja, która może zawierać spoilery!


Dziewiętnaście czarownic z Salem
Kolejny film, którego akcja rozgrywa się w Salem, mieście słynącym z historii o czarownicach. Wydawać by się mogło, że miejsce idealne, bo i tematyka pasuje. Jednak tak naprawdę Klątwa z Salem w reżyserii Shane'a Van Dyke'a w ogóle nie zaciekawia ani nie zachwyca.

60 lat temu szeryf z Salem chciał spalić swój dom i martwych członków swojej rodziny. Coś mu jednak w tym przeszkodziło. Teraz do tego domu wprowadza się kolejny z rzędu szeryf, a dokładniej Wayne Dowsons i jego rodzina. Jak na razie żaden z domowników nie wierzy w krążące po mieście legendy, które dotyczą ich nowego domu. Jednak dość szybko będą mogli się przekonać, że faktycznie coś tu nie gra.

Dom, do którego wprowadza się rodzina został wybudowany w 1692 roku, a w ogródku znajdują się dziwne kamienie. Dokładnie jest ich 19. Okazuje się, że skazano tu 19 osób. Od tamtej pory czarownice uważają wszystkich szeryfów, którzy mieszkali w tm domu za winnych ich śmierci i mszczą się na nich. Wywołują halucynacje, choroby, kontaktują się z mieszkańcami przez internet i dopadają także inne osoby, które miały okazję wejść do domu. Sprawiają też to, że rodzina Wayne'a próbuje z niego uciec. Kiedy i to nie skutkuje, pozostaje tylko jedno... Spalenie nawiedzonego domu.

Ogólnie historia wydaje się być nawet ciekawa, choć nie jest to żadna "rewelacja" w świecie horrorów. Początek zaciekawia, ale kiedy przenosimy się do teraźniejszości, wszystko gdzieś siada i naprawdę robi się nudno. Czasami coś się tam dzieje i zaczyna się robić ciekawiej, jednak dość szybko znowu akcja spada i powiewa nudą. Dodatkowo bohaterowie w ogóle nie potrafią przyciągnąć widza. Najbardziej denerwującą i drewnianą postacią jest główny bohater, czyli nasz szeryf Wayne Dowsons, w którego wcielił się Bill Oberst Jr.. Ten niedowiarek nie tylko odpycha swoją sztucznością, ale przynudza i wkurza. Ciężko wydobyć z ciebie, choć cień sympatii dla tego bohatera.

Klątwa z Salem jest filmem naprawdę bardzo słabym gdzie, mimo że coś się dzieje, to z ekranu powiewa nuda. Mimo iż historia może się wydawać ciekawa, to jednak w trakcie wszystko gdzieś siada. Produkcja jest nieskomplikowana, mało interesująca i na pewno nie zostanie w naszej pamięci na długo. Oprócz tego jest ciążka w odbiorze, a widz męczy się, by wytrzymać do końca.

1 komentarz:

  1. Od jakiegoś czasu chodzi za mną ten tytuł.
    Całości nie przeczytałam coby nie zafundować sobie spoilerów, ale ostatni akapit nie brzmi zachęcająco :/ No nic, może w końcu wezmę się za oglądanie, choć z nieco mniejszym entuzjazmem ^^

    OdpowiedzUsuń