środa, 7 marca 2012

108. Harry Potter i Więzień Azkabanu

Harry Potter i Więzień Azkabanu - Harry Potter and the Prisoner of Azkaban
Gatunek: Familijny, Fantasty, Przygodowy
Rok: 2004
Reżyseria: Alfonso Cuaron
Produkcja: USA, Wielka Brytania
Obsada: Daniel Radcliffe, Rupert Grint, Emma Watson, Robbie Coltrane, Gary Oldman, Michael Gambon, Alan Rickman

Opis: Harry Potter i jego najlepsi przyjaciele Ron i Hermiona, po przerwie letniej powracają do Hogwartu, aby rozpocząć trzeci rok nauki. W tym samym czasie z pilnie strzeżonego więzienia dla czarodziejów ucieka niebezpieczny przestępca - Syriusz Black! Wszystko wskazuje na to, że Black poluje na Harry'ego. Cały świat czarodziejów rozpoczyna poszukiwania zbiega. Z Azkabanu zostają wysłane przerażające istoty - Dementorzy, w celu zabicia przestępcy... Film "Harry Potter i Więzień Azkabanu" to trzecia z kolei ekranizacja powieści J.K. Rowling.




Uwaga! Poniżej znajduje się recenzja, która może zawierać spoilery!



Uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Trzecia odsłona przygód młodego czarodzieja. Tym razem odkryjemy kolejne sekrety magicznego świata. W rolach głównych uciekinier z więzienia dla czarodziejów, nauczyciel wilkołak, straszni dementorzy i hipogryf. 

Harry, Ron i Hermiona rozpoczynają kolejny rok nauki w Szkole Magii i Czarodziejstwa Hogwart. Zgodnie z tradycją w kadrze nauczycielskiej pojawia się kolejny nauczyciel obrony przed czarną magią, Lupin. Dodatkowo Hagrid również rozpoczyna pracę z uczniami. A wszystko to dzieje się w otoczeniu dementorów, którzy szukają Syriusza Blacka, który uciekł z Azkabanu. Co tym razem się wydarzy? Co łączy Lupina, Blacka i szczura Rona?

Ta część jest jak na razie najlepszą częścią o przygodach Pottera. Jest tu nieco mroczniej i nie tak słodko, jak było do tej pory. Dużo się dzieje i nie można się nudzić. Wszystko pokazane jest w podobny magiczny sposób, że samemu chciałoby się odwiedzić magiczny zamek i jego pobliskie tereny. Dodatkowo nieco dreszczyku dodają straszni dementorzy, którzy "zrobieni są" naprawdę nieźle. Wyglądają, jak unosząca się na ziemią śmierć. Nie można pominąć tu także zwariowanego Błękitnego Rycerza, czyli autobusu dla czarodziejów, który prowadzi prześmieszny Ernie. W tym magicznym pojeździe towarzystwa dotrzyma nam także pryszczaty Stan. 

Do stałej obsady dołączyli kolejni aktorzy. Michael Gambon zajął miejsce zmarłego w 2002 roku Richarda Harrisa. Wcielił się w Dumbledore'a. Gary Oldman zagrał Syriusza Blacka i muszę przyznać, że wypadł naprawdę znakomicie. Miał wszystko to, co ta postać mieć powinna. W Petera Pettergrew wcielił się Timothy Spall, który naprawdę przypomina szczuro-człowieka. Na sam koniec tej listy zostawiłam Lupina, którego zagrał David Thewlis. Niestety ta postać wgląda całkiem inaczej, niż można by było sobie wyobrazić czytając książkę. Blady profesorek bardziej przypomina jakiegoś włóczęgę, albo alkoholika niż jednego z byłych huncwotów. 

Harry Potter i Więzień Azkabanu odbiega nieco fabułą od książki, ale nie jest to żaden minus. Film naprawdę wciąga i jest ciekawy. Nie można mu odmówić magii, ani intrygujących postaci. Jak już wcześniej napisałam - jest to jak do tej pory najlepsza część z serii Pottera.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz