poniedziałek, 5 września 2011

66. Oszukać Przeznaczenie 5

Oszukać Przeznaczenie 5 - Final Destination 5
Gatunek: Horror
Rok: 2011
Reżyseria: Steven Quale
Produkcja: USA
Obsada: Nicholas D'Agosto, Emma Bell, Miles Fisher, Ellen Wroe, Jacqueline Maclannes Wood, P.J. Byrne, Arlen Escarpeta, Tony Todd

Opis: Nieważne dokąd uciekniesz, nieważne gdzie się schowasz... nie oszukasz śmierci. W Oszukać Przeznaczenie 5 śmierć jest, jak zawsze wszechobecna. Jej moce zostają wyzwolone, gdy przeczucie jednego człowieka ratuję grupę robotników od śmierci pod gruzami mostu wiszącego. Przeznaczeniem tych ludzi było nie przetrwać. Teraz w przerażającym wyścigu z czasem, przeklęta grupa gorączkowo próbuje odkryć sposób ucieczki przez złowrogim planem śmierci. 




Uwaga! Poniżej znajduje się recenzja, która może zawierać spoilery!




Śmierć w akcji po raz piąty
Oszukać Przeznaczenie 5, to kolejna odsłona horroru, w którym śmierć jest czarnym charakterem. Od 2000 roku schemat filmu praktycznie wcale się nie zmienił. Jednak w tej części jest pewien wyjątek. 

Ludzie z pewnej firmy wsiadają do autobusu, aby wybrać się na wycieczkę integracyjną. Wjeżdżają na most linowy, który jest w trakcie remontu. W pewnym momencie wszystko zaczyna się walić, a ludzie starają się uciec. Nagle Sam Lawton budzi się. Widzi, że nadal stoją na moście. Po chwili wszystko dzieje się tak, jak w jego wizji. Ratuje kilka osób przed katastrofą. Od tej pory będą musieli stawić czoła śmierci, która nie lubi, kiedy ktoś rujnuje jej czarny plan. 

W zasadzie schemat filmu jest taki sam. Główny bohater ma wizję, która się sprawdza. Kiedy uda mu się uratować kilka osób, te zaczynają ginąć. W tej części widzimy, że jest jednak możliwość uratowania się przed nieszczęśliwym fatum. Mianowicie ten, na którego czeka śmierć musi odebrać życie innej osobie. Wtedy dostanie tyle lat życia ile zostało jego ofierze. Wiadomo, że horror szczęśliwie skończyć się nie może, więc i tak nawet po tych "szczęściarzy" przyjdzie w końcu śmierć. 

W tej części możemy zobaczyć Tony'ego Todda, pracownika zakładu pogrzebowego, który tym razem pojawia się w niektórych miejscach, gdzie doszło do nieszczęśliwych wypadków. W dalszym ciągu jego postać owiana jest tajemnicą. Oprócz tego dalej ma w sobie to coś, co może spowodować ciarki na plecach. Jak dla mnie jest on najlepszą postacią w Oszukać Przeznaczenie. Jeśli chodzi o pozostałych bohaterów - dają radę. Nie jest to może mistrzostwo świata, bo czasami naprawdę wkurzają widza swoim zachowaniem. Jednak znaleźć można takie produkcje, gdzie gra aktorska jest nie do zniesienia. 

Oszukać Przeznaczenie 5 zostało stworzone w wersji 3D. Szczerze to czasami ma dość udane sceny, kiedy na sali kinowej ludzie szybko odwracali wzrok, aby przypadkiem "czymś nie dostać". Jednak mimo wszystko nie jest to coś, co zapierałoby dech w piersiach. Niektóre momenty są dość dobrze zrobione, inne niekoniecznie. Oglądając film w normalnej wersji niewiele by się straciło.

Warto wspomnieć tu o końcówce filmu, która jest naprawdę ciekaw. Mianowicie myślimy, że to, co się dzieje na ekranie jest już po wydarzeniach z "jedynki". Tak jak to było w przypadku innych części. Finał filmu jednak przenosi nas do samego początku. Bowiem Sam i Molly wsiadają do feralnego, w którym to nastoletni Alex dostaje wizji o katastrofie. Jak widać wszystko się ze sobą splata. 

Ogólnie Oszukać Przeznaczenie 5 nie jest czymś nowym i nie wiadomo, jak rewelacyjnym. Jest to po prostu kolejna odsłona znanego wszystkim horroru. Zamieniają się bohaterowie, miejsca i wypadki, które dotykają uratowanych z katastrof. Mimo wszystko schemat pozostaje wciąż ten sam. Film na pewno nie zaskakuje niczym nowym. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz