środa, 17 sierpnia 2011

5. Krzesło


Krzesło - The Chair
Gatunek: Horror, Thriller
Rok: 2007
Reżyseria: Brett Sullivan
Produkcja: Kanada, USA
Aktorzy: Lauren Roy, Paul Soren, Alanna Chisholm, Nickolas Tortolano, Adam Seybold, Nick Abraham, Michael Capellupo

Opis: Danielle jest młodą studentką, która po załamaniu psychicznym wprowadza się do wielkiej, wiktoriańskiej rezydencji. W nowym domu dziewczyna jednak nie zaznaje spokoju. Ktoś lub coś zaczyna ją prześladować we śnie i na jawie. Prawdziwy koszmar zaczyna się jednak w chwili, gdy Danielle odnajduje na strychu tajemnicze krzesło. To narzędzie tortur, związane z historią pewnego sadystycznego mordercy zaczyna mieć na dziewczynę, co raz większy wpływ...

Uwaga! Po niżej znajduje się recenzja, która może zawierać spoilery!


Dziwne Krzesło
Kolejny film o duchach, które swoją siłą wpływają na umysły nieświadomych ludzi. Tym razem historia pewnego mordercy, zamiesza w głowie młodziutkiej studentce. Niestety powieje nudą...

Nie ukrywam, ale opis niezbyt przekonywał mnie do obejrzenia filmu. Wiele podobnych historii już było, gdzie główni bohaterowie zostali "opętani" przez złe duchy zamieszkujące domy, przedmioty itp. Jednak po długim namyśle, postanowiłam go zobaczyć. Niestety zawiodłam się.

Danielle po załamaniu psychicznym przeprowadza się do pewnej rezydencji. Jak można przwidzieć, dom skrywa w sobie pewną tajemnicę, która wkrótce wyjdzie na jaw. Tajemnicze krzesło, jest narzędziem tortur, a biedna Danielle zaczyna się zmieniać. Pomysł na film może i ciekawy. Gdyby choć trochę nad nim popracować, byłoby o wiele lepiej.

Fabuła czasami wieje nudą. Przez pierwsze kilkadziesiąt minut (plus minus 30-40) nic się nie dzieje. Dopiero później akcja zaczyna się powoli rozkręcać. Do tego dochodzi strasznie słaba, wręcz drewniana gra aktorska - szczególnie głównej bohaterki. Film dość zawiły i czasami można się pogubić. Mimo wszystkich minusów można znaleźć w Krześle coś pozytywnego. Są to niewątpliwie sceny- określmy je staszaki. Naprawdę daje się wyczuć atmosferę grozy, tajemnicy i mroku, gdy zaczyna się coś dziać. Kilka razy można się porządnie wystraszyć. Niestety  na tle całego filmu trzeba szukać tych "perełek".

Ciężko stwierdzić czy film jest godny polecenia. Z jednej strony warto zobaczyć wcześniej wspomniane sceny "straszaki", gdyż są dopracowane i wykonane naprawdę znakomicie. Są ukęte nieco inaczej niż w innych typowych horrorach. Z drugiej strony podczas oglądania Krzesła trzeba walczyć z chęcią wyłączenia filmu po pierwszych 30 minutach. Zaznaczę również, że film z dramatem ma mało wspólnego. ( Na niektórych stronach można znaleźć, że Krzesło jest dramatem.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz