166. Pakt milczenia

Pakt milczenia - The Covenant

Gatunek: Fantasty, Horror

Rok: 2006

Reżyseria: Renny Harlin

Produkcja: USA

Obsada: Steven Strait, Laura Ramsey, Sebastian Stan, Taylor Kitsch, Chace Crawford, Toby Hemingway, Jessica Lucas

Opis: Film opowiada historię czterech studentów związanych ze sobą niezwykłym rodowodem. Jako potomkowie rodzin, które osiedliły się w kolonii Ipswich w XVII wieku, chłopcy urodzili się posiadając niezwykłą moc. Kiedy piąty potomek nagle wprowadza się do miasta, zostają ujawnione skrywane od lat sekrety i istnieje niebezpieczeństwo złamania paktu milczenia chroniącego ich rodziny.

Uwaga! Poniżej znajduje się recenzja, która może zawierać spoilery!

Ten piąty

Pakt milczenia to film prosty i nieskomplikowany, który potrafi zaciekawić od samego początku. Historia czwórki przyjaciół, którzy mają niezwykłe moce z pewnością zainteresuje nastoletnich odbiorców, bo dla starszych nie będzie już tak porywająca i wciągająca. Warto zaznaczyć, że jest to kolejny film z magią w tle.

Synowie Ipswich - tak na nich wołają mieszkańcy - to czwórka przyjaciół, którzy są potomkami rodzin, którzy osiedlili się w Ipswich w XVII wieku. Caleb, Pogue, Tyler i Reid mają także swoją tajemnicę. Obdarzeni są oni niezwykłą mocą, która urośnie, gdy ci skończą osiemnaście lat. Pewnego dnia w ich szkole pojawiają się nowi uczniowie - Sarah i Chase. Na ognisku dochodzi do zabójstwa, a znajomi Synów Ipswich są zagrożeni. Piąty potomek, który pojawia się w mieście zaczyna uprzykrzać życie pozostałym. Czego chce? Większej mocy.

Jak wspomniałam wcześniej, film jest naprawdę prosty i nawet przewidywalny. W niektórych momentach nie trudno zgadnąć, co się stanie. Łatwo też przewidzieć, kto jest tym piątym potomkiem, w końcu odpowiedź zostaje podana nam niemalże na tacy. Mimo wszystko nie można odmówić tej produkcji klimatu. A ów klimat buduje tajemnicza, nieco deszczowa okolica i budynki, które wyglądają na bardzo stare. Samo miejsce spotkań chłopaków (zejście do piwnicy), wygląda naprawdę świetnie i dobrze komponuje się z tym, co się tam dzieje. Nie można pominąć w miarę dobrze dobranej muzyki, która tworzy z obrazem całkiem zgrabną całość. Tu warto też wspomnieć o efektach specjalnych, które pojawiają się dosyć często (najwięcej w finałowej bitwie). Nie są one jakoś zbytnio spektakularne, ale zadowalają.

Głównymi bohaterami jest oczywiście czwórka przyjaciół i nowi, którzy pojawili się w szkole. Choć ich gra aktorska nie jest jakaś wybitna, ro jednak młodzi dają sobie radę. Jedni budzą w nas sympatię, inni wręcz przeciwnie. Czasem zdarzają się nieco drewniane momenty, ale na szczęście nie ma ich zbyt wiele. Ogólnie postacie przyciągają uwagę, a każdy z bohaterów ma w sobie coś, co wyróżnia go spośród innych.

Historia potrafi wciągnąć i zaciekawić od samego początku. Mimo iż łatwo zgadnąć, kim jest ten piąty oraz jak zakończy się finał, to jednak tę produkcję ogląda się bardzo dobrze. Pakt milczenia jest kolejnym filmem, gdzie magia odgrywa istotną rolę.W tym przypadku "ci z mocą" nie okazują się być potworami, którzy chcą zniszczyć ludzkość, a całkiem luźnymi kolesiami, którzy za wszelką cenę chcą bronić swoich bliskich.